JYSK wraca na drogę ekspansji
– Sklepy stacjonarne po kryzysie z koronawirusem nadal mają się bardzo dobrze – mówi Executive Vice President Retail, Mikael Nielsen
Wzrost i ekspansja charakteryzują nasze działania – odkąd w 1979 roku Lars Larsen otworzył pierwszy sklep JYSK w Aarhus w Danii.
Nawet w czasie epidemii koronawirusa udało nam się zachować plany ekspansji, mimo tego, że handel w wielu krajach został czasowo ograniczony.
Oznacza to, że w najbliższych miesiącach będziemy mieli dużo aktywności w sklepach, między innymi otwarcia wczerwcu 18 nowych sklepów.
– Od początku tego kryzysu dla zarządu firmy ważne było przeprowadzenie otwarcia jak największej ilości nowych i przebudowanych sklepów, ponieważ kryzys nie zmienia naszych dalekosiężnych planów. Jak dotąd ta strategia znajduje potwierdzenie w faktach, ponieważ po odmrożeniu handlu obserwujemy w sklepach wielu klientów, co oznacza, że sklepy stacjonarne po kryzysie z koronawirusem nadal mają się bardzo dobrze – mówi Executive Vice President Retail, Mikael Nielsen.
Przed nami pracowite miesiące
Planowane w czerwcu otwarcia nowych sklepów odbędą się w wielu krajach Europy. Mikael Nielsen uważa to za jasny sygnał, że JYSK mimo trudnych okoliczności w ostatnich miesiącach, potrafi utrzymać kurs.
– Dwie najważniejsze wartości JYSK Values to kolega i duch firmy i widzę to w ten sposób, że te wartości odegrały ogromną rolę w powrocie na właściwą drogę i kontynuowaniu otwarć nowych sklepów. Musieliśmy wykazać się kreatywnością i pomagać sobie nawzajem w nowy sposób, aby nasze projekty mogły zostać zrealizowane – i udało nam się tego dokonać – mówi Mikael.
Mikael Nielsen spodziewa się latem wielu aktywności w sklepach, aby nadrobić jak najwięcej wcześniej zaplanowanych otwarć.
– Prawdopodobnie w bieżącym roku finansowym nie uruchomimy wszystkich zaplanowanych sklepów, ponadto wielu otwarciom nie towarzyszyły wielkie imprezy, jak to mamy w zwyczaju. Celem jest teraz nadrobienie jak najwięcej w najbliższych miesiącach, a 18 nowych sklepów w czerwcu zdecydowanie jest dowodem, że JYSK nie zwalnia – mówi Mikael.