Moje szóste igrzyska paraolimpijskie
Pięć miesięcy przed rozpoczęciem Igrzysk Paraolimpijskich w Paryżu Aleš Kisý, czeski medalista paraolimpijski, przygotowuje się do swojej szóstej paraolimpiady.
W lipcu 2023 roku Aleš Kisý zapewnił sobie miejsce na nadchodzących Igrzyskach Paraolimpijskich występem na Mistrzostwach Świata w paralekkoatletyce w Paryżu. Opuścił Paryż z brązowym medalem, wiedząc, że za rok wróci, by reprezentować Czechy na Igrzyskach Paraolimpijskich 2024.
Wyjątkowe doświadczenie w Chinach
Kiedy ma się okazję przeprowadzić wywiad ze sportowcem przygotowującym się do szóstych igrzysk paraolimpijskich, warto zapytać o jego najmilsze wspomnienia. Tak było w wywiadzie dla GOJYSK.com.
„Najlepiej wspominam Pekin. Igrzyska były świetnie zorganizowane, świetnie się nami zaopiekowali, a co najważniejsze, w czasie wolnym mogliśmy spotkać się z ludźmi. Pojechaliśmy zobaczyć Wielki Mur i Zakazane Miasto. Ogólnie jestem zachwycony kulturą azjatycką, więc bardzo mi się podobało i dlatego nie mogłem się doczekać Tokio” – Aleš wspomina swoje doświadczenia w Chinach.
Brąz w Tokio
Ostatnie Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio upłynęły pod znakiem covidu, więc poznawanie kultury nie było możliwe.
„Przywiozłem upragniony medal z Tokio, więc pod względem wyników były to moje najbardziej udane igrzyska paraolimpijskie. Jednak ogólne wrażenia i atmosfera są w moich wspomnieniach nieco smutniejsze. Wszystkiemu towarzyszyły ciągłe kontrole, nie mogliśmy pojechać gdziekolwiek, a po wyścigach musieliśmy wracać do domu. Nie uczestniczyliśmy w ceremonii zamknięcia, co mnie zasmuciło, ponieważ pierwszy raz przeżyłbym to z medalem” – mówi Aleš.
Aleš kisý, reprezentant Czech na Igrzyskach Paraolimpijskich w pchnięciu kulą
- Aleš urodził się w 1980 roku w czeskim mieście Trutnov.
- W 1999 roku doznał kontuzji skutkującej paraliżem kończyn górnych i dolnych.
-
Brał udział w pięciu igrzyskach paraolimpijskich.
-
Na Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio w 2020 roku zdobył brązowy medal w pchnięciu kulą.
-
Aleš przez całe życie był entuzjastą sportu; przed kontuzją grał w piłkę nożną i hokej, po kontuzji trenuje lekkoatletykę i rugby na wózkach.
Przygotowania do IGRZYSK W ParyżU
Po ubiegłorocznych, udanych Mistrzostwach Świata w Paryżu, Aleš przez kilka miesięcy skupiał się głównie na rekonwalescencji i rehabilitacji.
„Mistrzostwa Świata były dla mnie najważniejszym momentem ubiegłorocznego sezonu lekkoatletycznego, który udało mi się zakończyć z medalem. To było ogromne obciążenie, po którym potrzebowałem odpoczynku.”
Od nowego roku Aleš rozpoczął przygotowania – początkowo od treningów siłowych kilka razy w tygodniu, później przechodząc na treningi dwufazowe.
„Szczerze mówiąc, te treningi bolały, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie już życia bez sportu. Daje mi to więcej sił, których potrzebuje osoba na wózku inwalidzkim. Jeśli zdrowie mi na to pozwoli, zrobię wszystko, aby obronić to, co osiągnąłem na ostatnich Igrzyskach Paraolimpijskich – przywiezienie do domu medalu” – mówi o swoich oczekiwaniach.
Nie wyobrażam sobie życia bez sportu
Oprócz lekkoatletyki Aleš gra także w rugby na wózkach inwalidzkich.
„Po kontuzji zaproponowano mi spróbowanie sportów na wózkach inwalidzkich i rugby wydawało się dobrym wyborem, biorąc pod uwagę moją niepełnosprawność. Na początku byłem niechętny, ponieważ jest to wymagający i kontaktowy sport, ale zainteresował mnie i naprawdę kocham ten sport. Głównie dlatego, że to sport zespołowy i mam wokół siebie wielu wspaniałych ludzi”.
W sierpniu 2023 r. JYSK opublikowało film, w którym sportowcy z kilku krajów, w tym Aleš Kisý, opowiadają o motywacji i wyzwaniach.
Każdy może odnieść sukces dzięki JYSK A/S na Vimeo .